Z cyklu - piękna muzyka.
Poza tym, że kawałek po prostu uwielbiam i to od dawna (bo i do najnowszych nie należy), to ostatnio zastanawiałem się nad jego tekstem. I wychodzi mi, że bardzo pasuje do... modlitwy człowieka, który uświadamia sobie, że się pogubił - odszedł od Boga, pogubił Jego ślady, a tak naprawdę tylko On jest tym: "the only one who really knew me at all". Do którego tak często trudno jest wrócić, do którego się płacze, któremu tyle jest do powiedzenia. Kłania się św. Augustyn i jego prawda o tym, że dopóki człowiek nie odnajdzie się w Bogu, nie ma prawdziwego pokoju w sercu.
Poza tym, że kawałek po prostu uwielbiam i to od dawna (bo i do najnowszych nie należy), to ostatnio zastanawiałem się nad jego tekstem. I wychodzi mi, że bardzo pasuje do... modlitwy człowieka, który uświadamia sobie, że się pogubił - odszedł od Boga, pogubił Jego ślady, a tak naprawdę tylko On jest tym: "the only one who really knew me at all". Do którego tak często trudno jest wrócić, do którego się płacze, któremu tyle jest do powiedzenia. Kłania się św. Augustyn i jego prawda o tym, że dopóki człowiek nie odnajdzie się w Bogu, nie ma prawdziwego pokoju w sercu.
I bonus - sprawa świeża, tegoroczny cover w/w kawałka, w wykonaniu LemOn i Agnieszki Chylińskiej. Z mojej strony - pozytywne zaskoczenie :)
Take a look at me now, 'cos there's just an empty space
But to wait for you, is all I can do and that's what I've got to face...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz