Nie ja tu jestem najważniejszy. Tylko sprzątam, przygotowuję teren. Idę przed Jezusem do miejsc, gdzie On sam niebawem zamierza pójść. To nie moje rozważanie porusza ludzi. (Marcin Jakimowicz, "Pełne zanurzenie")

wtorek, 4 października 2011

Kolejna prośba

I znowu proszę...

Tym razem za moją mamę. Ma jutro dość ciężką operację, która ma rozwiązać i przynieść odpowiedź na ciągnące się dość długo problemy zdrowotne. 

Dzisiaj jeszcze się z nią widziałem, nastawienie ma na szczęście dobre.

Pomódlcie się za nią.

3 komentarze:

  1. Dobrze-będę pamiętała w modlitwie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachodzę do Ciebie czasem, mimo iż nie zostawiam komentarzy. Pomodlę się za Twoją Mamę, będę jutro w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. Ilekroć jadę do Gdańska zawsze tam zachodzę i modlę się przed figurą Matki Bożej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. I za Nią i za Ciebie/Was. Bo nie łatwo czasem ocenić, komu jest trudniej i komu Boże wsparcie bardziej konieczne!

    OdpowiedzUsuń